„Tarapaty” to film familijny opowiadający historię dwunastoletniej Julii. Dziewczynachodzi do szkoły z internatem i jeszcze nigdy nie miała prawdziwej przyjaciółki. Zaczynają się wakacje, a razem z nimi kłopoty. Julka zamiast do rodziców w Kanadzie trafia do ciotki w Warszawie. W tej samej kamienicy mieszka Olek. Kiedy dzieciom wpada w ręce plan prowadzący do skarbu, zaczyna się przygoda.
Na drodze do rozwiązania zagadki staje złodziejska szajka, niania i nieznany mężczyzna - amator cukierków ananasowych. Nikt nie jest tym, za kogo się podaje, a wyścig z czasem trwa. Żeby wyjść cało z tej historii, Julka musi pokonać nieufność i odważyć się na przyjaźń.
Film trzymał uczniów w napięciu. Fabuła podobała się większości widzów. Humor dopisywał wszystkim uczestnikom wyprawy do kina. Mieliśmy też szczęście do pogody. W trakcie wędrówki do Galerii Amber wyjątkowo nie padał deszcz.
