Lasem, plażą i parkowymi alejkami wędrowali uczniowie klasy piątej SP Nr 13 w trakcie rajdu w Gołuchowie. W sumie mieli w nogach kilkukilometrowy marsz
Pierwszy etap rajdu to wędrówka lasem do głazu narzutowego Św. Jadwigi. Dla wielu uczestników rajdu była to pierwsza wizyta przy jednym z siedmiu tego rodzajów głazów w Polsce. Tam też był czas na drugie śniadanie, a ponieważ rajd odbywał się pod hasłem „Bez chipsów”, wszyscy zajadali się własnoręcznie (?) przygotowanymi kanapkami. Następnie cała grupa udała się w kierunku zalewu w Gołuchowie. Klucząc nieco wokół zbiornika, dotarliśmy na piękną i – co najważniejsze – czystą plażę. W oddali było widać pracowników przygotowujących miejscowy ośrodek wypoczynkowy do sezonu letniego. Kolejnym etapem naszej wyprawy był zespół parkowo-pałacowy w Gołuchowie, gdzie dotarliśmy przez zaporę, spiętrzającą wodę w zalewie. Było gorąco, więc zatrzymaliśmy się przy sklepie, gdzie większość z ochotą ochłodziła się lodami. Potem była już wędrówka w parku do zagrody żubrów, danieli, koników polskich oraz dzików. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Muzeum Leśnictwa i Domku Leśnika. Kolejny odpoczynek zaplanowaliśmy w parkowej kawiarni, przy której wszyscy zachwycali się też pięknymi pawiami. Mieliśmy szczęście, bowiem jeden z nich – jak to paw – chwalił się swoimi pięknymi kolorami. Nie udało się zobaczyć wszystkich gołuchowskich atrakcji, ale w związku z tym będzie okazja, aby jeszcze tutaj wrócić. Dodajmy, że rajd zorganizowali Dorota Paszek i Dariusz Dymalski.